Trąby wodne nad Bałtykiem. „Absolutnie nieprawdopodobna fotografia”
Na facebookowym profilu „Sieci Obserwatorów Burz” udostępniono tajemnicze zdjęcie znad Bałtyku, wykonane we wtorek przez jednego z internautów. Na niebie w Krynicy Zdrój pojawił się nie jeden, ale aż cztery leje kondensacyjne. Dwa spośród nich eksperci uznali za trąby wodne. Fotografia wzbudziła podziw nawet u największych specjalistów od zjawisk pogodowych.
Leje kondensacyjne nad Bałtykiem
Burze, które w ostatnim czasie przeszły przez Polskę, przyniosły wielu regionom ogromne zniszczenia. Ekstremalne zjawiska pogodowe to jednak także święto dla miłośników obserwacji natury, którzy uzbrojeni w aparaty fotograficzne wypatrują najpiękniejszych kadrów. Jednemu z nich 2 lipca udało się zarejestrować prawdziwy unikat. Niebo nad Krynicą Morską wyglądało we wtorek jak tło filmu apokaliptycznego, gdy nad Bałtykiem pojawiły się aż cztery leje kondensacyjne. To charakterystyczne kolumny wyrastające z podstawy chmury, które wielu mogą kojarzyć się z trąbami powietrznymi. Leje kondensacyjne stają się nimi, gdy dotkną powierzchni ziemi. W przypadku wtorkowego zjawiska nad Bałtykiem dwa spośród czterech lejów sklasyfikowano jako trąby wodne.
Internauci byli zachwyceni
Zdjęcie wykonane przez turystę zostało udostępnione na facebookowym profilu „Sieci Obserwatorów Burz” i spotkało się z ogromnym podziwem. „Absolutnie nieprawdopodobna fotografia (...). Gratulujemy autorowi zdobyczy” – napisali administratorzy strony. Internauci dali wyraz zachwytu w komentarzach. „Takich widoków spodziewałbym się za.miesiąc półtora najwcześniej, świetne zdjęcie” – pisze jeden z miłośników obserwacji zjawisk pogodowych. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że nadmorski krajobraz zaprezentował się wyjątkowo groźnie. Odległość, która dzieliła obserwatora od trąb była jednak na tyle duża, że mężczyźnie nie groziło niebezpieczeństwo.